Przepis zaczerpnięty ze strony http://www.mojewypieki.com/ , po prostu cudo!!!
Składniki:
200 g gorzkiej czekolady
200 g masła
400 g cukru pudru
5 jajek
110 g mąki pszennej
400 g serka kremowego typu Philadelphia
cukier wanilinowy (16 g) lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
120 g świeżych malin (mogą być mrożone)
Przygotowanie:
Blaszkę 20 x 30 cm (może być mniejsza) wysmarować masłem i wyłożyć
papierem do pieczenia. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub
mikrofali, ostudzić. Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 3
jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodać mąkę,
wymieszać szpatułką. 3/4 mikstury przełożyć do blaszki, wyrównać. W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru (150 g), 2 jajka i cukier
wanilinowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję. Masę serową wylać na
masę czekoladową. Na wierzch wylać resztę masy czekoladowej i ułożyć
maliny (masa czekoladowa jest dość gęsta, dlatego ciężko się ją wylewa i
wyrównuje, należy to robić ostrożnie).
Piec w temperaturze 170ºC przez 45 - 60 minut (przepis zaleca 40 - 45 minut). Studzić w ciepłym, uchylonym piekarniku.

0 komentarze:
Prześlij komentarz